Dlaczego tak trudno rozpoznać swoje błędy i co z tym zrobić

Jak poradzić sobie z dysonansem poznawczym i zachować poczucie własnej wartości.

Bez względu na to, jak próbujemy, czasami jesteśmy w błędzie. Rozpoznawać własne błędy nie jest łatwe, ponieważ czasami uparcie nadal stoją na własną rękę, zamiast spojrzeć prawdzie w oczy.

Dysonans poznawczy

Nasza skłonność do wspierania jego punkt widzenia sprawia nam szukać i znaleźć dowody na sobie, nawet jeśli nie są. W takich sytuacjach uważamy, że w psychologii nazywa się dysonans poznawczy. Ten dyskomfort z kontaktowymi naszych postaw, przekonań i wyobrażeń o sobie, które są sprzeczne ze sobą.

Załóżmy, że uważasz siebie za dobrą osobę. Po ukąszeniu kogoś poczujesz się bardzo nieswojo. Aby sobie z tym poradzić, zaczniesz negować swoje zło i szukać usprawiedliwienia dla swojej brutalności.

Dlaczego trzymamy się naszych błędów

Dysonans poznawczy zagraża naszemu postrzeganiu własnej jaźni. Aby zmniejszyć poczucie dyskomfortu, jesteśmy zmuszeni albo zmienić zdanie, albo przyznać się do naszego niewłaściwego postępowania. Oczywiście w większości przypadków wybieramy ścieżkę najmniejszego oporu.

Być może próbujesz pozbyć się dyskomfortu, znajdując wyjaśnienie swojego błędu. Psycholog Leon Festinger rozwinął teorię poznaniadysonans w połowie ubiegłego wieku, kiedy studiował małą wspólnotę religijną. Członkowie tej społeczności wierzyli, że 20 grudnia 1954 roku, koniec świata, z którego będą mogli uciec na płycie latającej. W swojej książce "Kiedy nie było proroctwa", Festner opisał, w jaki sposób, po nieudanej apokalipsie, członkowie sekt wytrwale trzymali się swoich przekonań, argumentując, że Bóg po prostu postanowił przebaczyć ludziom. Trzymając się tego wyjaśnienia, sekciarze poradzili sobie z dysonansem poznawczym.

Uczucie dysonansu jest bardzo nieprzyjemne i staramy się go pozbyć. Przepraszając, rozpoznajemy nasz błąd i akceptujemy dysonans, a to jest dość bolesne.

Zgodnie z badaniami, często czujemy się lepiej niż wtedy, gdy je uznajemy, zatrzymując się w naszym niewłaściwym postępowaniu. Naukowcy zauważyli, że ci, którzy odmawiają przeproszenia za swoje błędy, mniej cierpią z powodu spadku samooceny, utraty autorytetu i kontroli nad sytuacją, niż ci, którzy się mylą i przepraszają.

Przepraszając, przekazujemy władzę innej osobie, która może uwolnić nas od zakłopotania i wybaczyć nam, a może nie przyjąć naszych przeprosin i dodać do naszej duchowej udręki. Ci, którzy zdecydowali się nie przepraszać, najpierw odczuwają siłę i siłę.

To poczucie własnej mocy wydaje się dość atrakcyjne, ale w dłuższej perspektywie pociąga za sobą nieprzyjemne konsekwencje. Odmawiając przeprosin za nasze błędy, narażamy na szwank wiarygodność samych siebie.stosunków, a także opóźnić konflikt, gromadzić agresję i napędzać pragnienie zemsty.

Nie przyznając się do naszych błędów, odrzucamy konstruktywną krytykę, która pomaga nam pozbyć się złych nawyków i poprawić.

Inne badania Kto akceptuje odpowiedzialność za ich przewinienia?, przeprowadzony przez naukowców ze Stanford, pokazał, że ludzie są bardziej skłonni do wzięcia odpowiedzialności za swoje niepowodzenia, gdy są przekonani, że mogą zmienić swoje zachowanie. Jednak takie zapewnienie nie jest łatwe.

Jak nauczyć się rozpoznawać swoje błędy

Pierwszą rzeczą do zrobienia jest nauczenie się dostrzegania przejawów dysonansu poznawczego. Z reguły ujawnia się poprzez zamieszanie, stres, brak równowagi psychicznej lub poczucie winy. Te uczucia niekoniecznie oznaczają, że się mylisz. Jednak wyraźnie pokazują, że nie uniemożliwiłoby to bezstronnego spojrzenia na sytuację i spróbowało obiektywnie odpowiedzieć na pytanie, czy masz rację, czy nie.

Warto także nauczyć się rozpoznawać ich zwykłe uzasadnienia i wyjaśnienia. Przypomnij sobie sytuacje, w których się myliłeś i wiesz o tym, ale starałeś się usprawiedliwić w taki czy inny sposób. Pamiętaj, co czułeś, starając się znaleźć racjonalne powody kontrowersyjnego zachowania. Następnym razem, kiedy masz te uczucia, potraktuj je jako wskaźnik dysonansu poznawczego.

Nie zapominajcie, że ludzie zwykle wybaczają o wiele więcej niż się wydaje. Uczciwość i obiektywność mówią o tobie jako o otwartej osobiemożesz sobie z tym poradzić

W sytuacjach, w których wyraźnie się mylisz, twoja niechęć do przyznania się pokazuje brak pewności siebie. Ten, kto zaciekle broni swoich błędów, dosłownie krzyczy o swojej słabości.